Obłudne studio Disney tym filmem pokazało, że jego polityczna poprawność i rzekome przeciwdziałanie dyskryminacji to rzecz wyrachowana, chłodno skalkulowana pod widzów Zachodu tak, aby pieniądze się zgadzały. Wystarczyło przekierować biegun na odbiorcę chińskiego i narracja zupełnie się zmieniła.
Film "Mulan" został nakręcony w prowincji autonomicznej Sinciang, gdzie żyje muzułmańska mniejszość etniczna Ujgurów, od lat represjonowana przez władze. Na przestrzeni czasu powstały tam również obozy "reedukacyjne" i koncentracyjne, w ramach których kobiety i mężczyźni są poddawani sterylizacji, aby jak najbardziej ograniczyć wzrost populacji tej ludności. Disney kręcił zdjęcia niedaleko tych obozów. Ponadto, w napisach końcowych wprost napisali podziękowania dla władz Sinciangu, wydzialowi propagandy i cenzury czy biuru bezpieczeństwa (czyli takiej ubecji).
Wisienką na torcie jest aktorka odgrywająca główną rolę, która wprost popierała brutalną pacyfikację protestów w Hong Kongu, gdzie ludzie walczą o zachowanie swojej wolności.
To wszystko sprawia, że zarówno ten film, jak i dalsze produkcje Disneya po takiej akcji będę zwyczajnie bojkotować i nie wydam ani złotówki na seans w kinie czy ich platformę streamingową. Co najwyżej, jeśli będę zainteresowany jakimś konkretnym tytułem, będę korzystać z alternatywnych metod dostępu do danego dzieła.
W jakim sensie? Istnienie obóz koncentracyjnych w Sinciang oraz współpraca Disneya z oprawcami to akurat fakt.
Eee tam, najważniejsze, że:
"(...) postać dowódcy Li Shanga rozbito na dwie osoby: komandora Tunga oraz współczłonka oddziału Chenga Honghui. Twórcy uznali, że wątek miłosny głównej bohaterki z jej przełożonym mógłby zostać nieprzychylnie odczytany w ramach ruchów #MeToo."
A tak poza tym to o samym filmie coś dodasz? Nie wiem czy ktokolwiek czyta napisy końcowe i gdyby nie ta informacja z internetów to raczej nikt by się nie dowiedział komu Disney dziękuje
Nie widziałem samego filmu, więc nie oceniam jego wartości artystycznej. Jak będę mieć możliwość obejrzenia filmu bez konieczności płacenia, to może to zrobię. Tak jak napisałem, sam nie będę napełniać Disneyowi sakiewki skoro mają takie oportunistyczne podejście. Co do czytania napisów końcowych, ja zwykle to robię, taki staroświecki styl okazywania szacunku twórcom.
Już dawno było wiadomo, więc dziwie się oburzeniu. Disney jest Korporacją, nastawioną tylko na czysty zyski. To że nabiera zje.. postępowych, na ładne bajeczki, a ich atencyjne prosty.. promują taki styl na zachodzie. To nie znaczy że tak jest, ludzie szybko zapominają o akcji promocyjnej takich filmów jak GW VII i Czarna Pantera w Chinach, South Park s23e02 Band In China. Ładnie podsumował zakłamanie Disneya.
Nie ma żadnych obozów koncentracyjnych w Xinjiangu, a co więcej mniejszości etniczne w Chinach są obiektem polityki afirmacyjnej, dzięki czemu mają więcej praw niż Chińczycy Han. Dla przykładu mniejszości nie były włączone do polityki jednego dziecka, czy dostają dodatkowe punkty w rekrutacji na studia. Łykacie za dużo antychińskiej propagandy.
Tekst jest bardzo ogólny. Przypominam, że w Chinach żyje 56 mniejszości etnicznych. Artykuł ten w żaden sposób się nie odnośnie bezpośrednio do kwestii Ujgurów, czy mogli liczyć na takie samo traktowanie. Ta sama Wikipedia już podaje, że jak najbardziej istnieją tzw. obozy reedukacyjne dla Ujgurów.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Xinjiang_re-education_camps
Ponadto nie brak publikacji z doniesieniami na temat tego, co się tam dzieje.
https://www.businessinsider.com/china-forcibly-sterilizing-uighur-women-xinjiang -abortions-contraception-ap-2020-6
https://www.dw.com/en/china-uighur-women-reportedly-sterilized-in-attempt-to-sup press-population/a-54018051
To wynik ustaleń niemieckiego uczonego, który zrobił raport w tej sprawie na podstawie wywiadów z Ujgurami oraz analizy oficjalnych dokumentów regionu. Zrobiono też dziennikarskie śledztwo. Kwestią zajmie się ONZ.
Jeśli uważasz, że to jest po prostu propaganda antychińska, udowodnij, bo niestety ten jeden wpis z Wikipedii niczego nie dowodzi.
Taki mają ustrój. Czemu ludzie wszystko biorą pod nasz światopogląd. Islamskich filmów też nie oglądasz? Miałem nie iść, bo średnie oceny, ale jak słyszę opinie takich jak Ty to pójdę.
Co ma piernik do wiatraka? Mulan jest produkcją amerykańską i przywalenie się dotyczy polityki Disneya, który z jednej strony mówi o wrażliwości wobec mniejszości, a z drugiej współpracuje z aparatem represji odpowiadającym za czystki etniczne.
Czy Ty przeczytałeś ze zrozumieniem co napisałem wyżej? No, chyba, że twierdzisz, że Disney ma swoje społeczeństwo co byłoby zaskakującym stwierdzeniem.
To, że uznaję, że kobiety powinny mieć prawa wyborcze i każda kobieta jest równą mężczyźnie za czym zawsze postuluję nie znaczy, że nie mogę współpracować z państwami islamskimi w różnych projektach. Taką mają kulturę. Jakbyś spytał kobiety w Islamie czy chciałaby u nich porządku prawnego panującego w krajach zachodnich Europy to większość byłaby przeciw.
Nie rozumiem kompletnie takiego jednokierunkowego podejścia. Zresztą to nie jest tak, że Disney mówi "Hej Ho, jestem za rządem Chin". Ludzie wszędzie dopatrują się polityki.
Tyle, że Disney epatuje polityką, inaczej by nie było tych wszystkich imb z polityczną poprawnością i ich polityką firmy w kierunku promowania mniejszości. Tutaj pokazali jak bardzo mają to gdzieś i liczy się tylko $$$. Jeśli ktoś epatuje brakiem spójności w polityce swojej marki przy takich kwestiach to niech się liczy z krytyką albo niech w ogole będzie apolityczny, to nikt nie będzie oskarżać o hipokryzję.
Pieniądz to pieniądz. To korporacja, u nas jest trendy promowanie mniejszości to promują, tam też pieniądze robią. To tak jak reklamy Volvo. W Niemczech i Szwecji reklamy Volvo mają zawsze gejów lub wszystkich kolorów pasażerów, u nas na każdej reklamie jest biała rodzina z dzieckiem. Reklamy są identyczne w całości poza tym, kto samochód prowadzi.
Pieniądz to pieniądz, wizerunek to wizerunek i trzeba umieć go kreować z głową, inaczej możemy bojkot konsumencki, do którego jak najbardziej mamy prawo.
Dobra, dobra. Film pobija rekordy popularności w Stanach, a w tym roku gorszego nie widziałem. To dopiero coś. x.x
Bije rekordy popularności? Nie wiem skąd ten wniosek. Film zarobił póki co niecałe 40 mln $ na 300 mln $ budżetu samego filmu plus marketing. Jak dla mnie to totalna klapa.
To samo tyczy się wielkich koncernów takich jak Apple... O nich również będziesz pisał na forum o filmie?
Równie dobrze możesz coś takiego napisać pod każdym filmem produlcji chińskiej i nic to nie zmieni.
To jest forum filmowe a nie polityczne.
Za nim zaczniesz pisać bzdury to poznaj historię tego miejsca. Hong Kong został Chińczykom zrabowany przez UK jak Polska kiedyś podzielona na 3 części. Dziwne nie jest, że rodowici Chińczycy nie darzą sympatią wywrotowców z Hong Kongu.
Przypominam że ludzie nie są niczyją własnością i mają prawo do wolności osobistej. Argument z przynależnością państwową jest tak kretyński, że ja mogę odbić piłeczkę, że my po II wojnie zrabowaliśmy Niemcom Pomorze Zachodnie, które od jakichś 800 lat było w domenie Cesarstwa. To, że ktoś jest w obrębie danego państwa nie oznacza, że ma być dyskryminowany lub ciemiężony, zrozumiano?
Rozumiem, że wyrażać opinie może wyłącznie tylko jedna strona tak? Na tym polega wolność? Gdy zrobi to ta druga 'be" strona to już jest niegodna do bycia aktorką? Coś wybiórczo podchodzisz do wolności.
Opinie może sobie wyrażać każdy. Ale jak ktoś popiera przemoc, czyli krzywdzenie innych osób i odbieranie ich wolności, niech się liczy z konsekwencjami i potencjalną krytyką.
Elizeusz masz sto procent racji dziękuję Ci za ten głos. Chiny dostały olimpiadę w 2008 letnią i 2022 zimową i jak to się ma do praworządności, demokracji i wolności o której tak dużo się dziś obłudnie mówi. FIFA dała mistrzostwa świata w piłce nożnej w 2018 roku Rosji. Wielkie organizacje światowe typu UE czy FIFA lub PKOL porażają obłudą i hipokryzją. Liczy się tylko hajs