Ogólnie przez cały seans był to dla mnie film na bardzo mocną 6... Jednak ze względu na końcówkę postanowiłem dać ocenę wyżej. Boże już dawno mnie tak nie oszukali... super naprawdę fajnie to wymyślili... Polecam gorąco !
Ja to samo... Cały czas tylko myślałam nad tym, że strasznie "zamerykanizowany" - te wyskakujące okna na komputerach, przyciemniona kolorystyka, te imprezy no i te "spotkania" tych hakerów, wszystko aż za bardzo śmierdziało Ameryką :P ale ogólnie film bardzo mi się podobał, a ta końcówka po prostu mistrzostwo! Człowiek myśli, że wie jak się to skończy, po czym wszystko idzie w innym kierunku, znowu się myśli, że się wszystko wie i potem znowu wychodzi co innego :) fajnie to zrobili, bo film nie jest przewidywalny :)
jw.tyle tylko ze zmienilbym koniec,skrocil do sceny na statku,aby pozostawic watpliwosci czy to byl przekret czy naprawde byl chory.Ale i tak film dobry,glowny aktor przypomina mlodego Edwarda Nortona.
Końcówka wgniata w fotel :D zaskoczenie dlatego zasługuje na 9 a może nawet na 10.
upss! Faktycznie zle napisałem :( ale kto się czasem nie pomyli, prezydent napisał z błędem, to zwykły zjadacz chleba też może.
Zgadzam się ,końcówka zaskakująca,tylko aż do przesady to wszystko wymyślili,więc pozostanę przy ocenie na mocne 6. ;)
Mnie również końcówka powalila :-) trzeba było być mocno skoncentrowany żeby to załapać :-) I to wyróżnia te produkcję :-)
To prawda zakończenie to totalne pranie mózgu i udało im się to perfekcyjnie.
https://maritrafilms.blogspot.com/2016/08/who-am-i-mozesz-byc-kim-chcesz-2014.ht ml
Ogólnie przez cały seans był to dla mnie film na bardzo mocną 6... Jednak ze względu na końcówkę postanowiłem dać ocenę wyżej. ... Polecam !
Powiedzcie mi, jak to jest, że podoba wam się film, a wy myślicie o 6.. 7.. czemu ja każdy film oceniam na 10 albo 9 w zależności czy był taki, że "ohooh mój przyjaciel musi go zobaczyć, czy po prostu "fajny", bo o to chodzi, aby był fajny, więc skąd wy bierzecie niższe oceny? ;D
Na 10 czy 9 potrzeba czegoś więcej... film musi zachwycić a nie tylko się podobać i być fajny... musi wstrząsnąć widzem, poruszyć go, być zapamiętanym na zawsze, chcemy do niego wracać nie raz i nie dwa razy.
Z filmów, które wyświetlają mi się, że oglądałęś... nie widzisz różnicy między Ant-Manem a Incepcją czy Nietykalnymi ? pierwszy jest kapitalnym filmem rozrywkowym, przyznaję... świetnie to się ogląda... ale Incepcja czy Nietykalni to dzieła sztuki... coś po sobie pozostawiają, zmuszają do myślenia, przetrawienia tego co się właśnie zobaczyło...
Nie sądzicie że całość wzorowana jest nieco na "Fight Club". Jedynie tematyka jest inna ale klimat, finałowy motyw, i gość będący niemiecką kopią Edwarda Nortona to esencja wyżej wspomnianego filmu.