Często zdarza mi się, że gdy widzę ją na ekranie żałuję, że nie zatrudnili innej aktorki. Nie mam większego szacunku dla jej talentu, a jej uroda też nie rzuca mnie na kolana...Nie mam się oczywiście czym chwalić, ale z nią tak po prostu mam...
To dziwne, że tak działa na ciebie osoba, której nie znasz. Ja mam aktorów, których nie lubię, ale nie wzbudzają oni we mnie nienawiści, a tym bardziej tak agresywnej, by mieć ochotę coś takiego zrobić.
Żle mnie zrozumiałaś, sory przesadziłem z tym telewizorem po prostu jest w niej coś takiego,że kiedy zobaczę z nią jakiś film to przez to że w nim była obniżam oceno o 3 w dół!
Ja też tak z nią mam i jeszcze z paroma, weźmy pierwsze co mi przychodzi do głowy to np. J. Lopez, Michelle Rodriguez, K.Stewart, a z facetów to np. Adam Sandler, Banderas miałam tak też kiedyś z Benem Stlerem i Jimem Carreyem ale mi przeszło :D
Doskonale was rozumiem. Cruz gra co najwyżej przeciętnie i kunsztem aktorskim nie emanuje za to jest strasznie wkurzająca tez nie wiem dlaczego.
myślałam, że wszyscy nad nią pieją, a tu znalazłam grono osób, których też drażni jej osoba,
gdy tylko się odezwie bije od Niej prostactwo, nonszalancja i wywyższanie się - co dla mnie jest nie do zniesienia :)
Proponuję obejrzeć "Vicky Christina Barcelona". W tym filmie Penelope jest zniewalająca, zmysłowa i szalona.
Obejrzałam i na mnie wrażenia nie zrobiła. Specjalistką od tego typu ról jest Salma Hayek ("Czysta gra", "Ochroniarz zawodowiec"), ktorej Cruz mogłaby buty czyścić.